Bieg rozpoczął się o 10.00. Jak widać na zdjęciach, zawodnicy wystartowali w różnych kategoriach wiekowych. Jednak wszystkich połączyły „okulary bł. ks. Michała Sopoćki”. Ciekawe musi być spojrzenie na świat z perspektywy świętości. Oczywiście nie zabrakło na mecie medali. Zawodnicy na koniec mogli uzupełnić kalorie ukryte w apetycznych paczkach. Pogoda dopisała i jak widać, nie zabrakło wszystkim pogody ducha.